TNR w naszej działalności

Aktualności

11.09.2019

Ewa Krawcowicz

Kto z Was wie, co oznacza skrót TNR? Podpowiemy – jest to skrót od angielskiego trap-neuter-release, czyli po polsku złap-wykastruj-wypuść. Jest to metoda kontroli populacji kotów wolno żyjących stosowana z powodzeniem w takich krajach jak USA czy Wielka Brytania od lat 90-tych ubiegłego stulecia (np. International Cat Care, The Cat Group, Neighborhood Cats). U nas niewiele się o tym niestety mówi, choć istnieją  organizacje, które w ten sposób działająyes

Metoda ta w skrócie polega na tym, aby wolnożyjącego kota złapać, wykastrować/wysterylizować i w jak najkrótszym czasie wypuścić z powrotem w jego miejscu bytowania. Przy okazji odłowienia kota równocześnie się go odrobacza i leczy (jeśli jest taka potrzeba) oraz szczepi (jeśli jest taka możliwość, głównie finansowa). Kot jest jednocześnie znakowany poprzez nacięcie ucha, aby można było odróżnić koty już wykastrowane i nie powodować u nich stresu poprzez ponowne odłowienie.

Główne cele TNR:

1. walka z bezdomnością poprzez zmniejszanie liczebności kociej populacji,

2. rejestrowanie i kontrola ich liczebności i stanu zdrowia oraz leczenie z razie potrzeby,

3. racjonalizacja dokarmiania,

4. w efekcie: poprawa ich dobrobytu (lepszy stan zdrowia) oraz zwiększenie świadomości lokalnej społeczności w zakresie obecności kotów w najbliższej okolicy.

Zalety:

1. humanitarna i efektywna kontrola i redukcja populacji kotów wolnożyjących ,

2. koty wypuszczane na wolność są szczęśliwsze, zdrowsze i żyją dłużej,

3. wykastrowane zwierzaki rzadziej znaczą terytorium, co oznacza ograniczenie brzydkich zapachów,

4. ograniczenie liczby kotów przyjmowanych do schronisk, co pozytywnie wpływa na obniżenie kosztu walki z bezdomnością zwierząt.


Alternatywne metody kontroli kocich populacji nie zdały egzaminu:

Wyłapywanie i próba wyadoptowania wszystkich kotów

Koty bardzo źle znoszą przebywanie w niewoli. Powoduje to u nich gwałtowne obniżenie odporności związane ze stresem, a z efekcie zapadalność na choroby i nawet śmierć.

Ponadto proces oswajania kota zależy głównie od charakteru kota i od jego wieku. Generalnie przyjmuje się, że kota można łatwo oswoić do ukończenia przez niego 3 miesiąca życia. W przypadku starszych kotów proces ten trwa zwykle dłużej i nie ma gwarancji, czy zakończy się sukcesem.

Dlatego nie wszystkie złapane koty powinny zostać przeznaczone do adopcji. Dorosłe osobniki, które przywykły do życia na wolności, nie będą szczęśliwsze będąc zamknięte w domu czy schronisku. Dlatego powinny powrócić na swoje miejsce bytowania (o ile oczywiście to miejsce jest bezpieczne). Ponadto mają niewielkie szanse na znalezienie nowego domu, ponieważ ludzie najchętniej adoptują małe kociaki.

Relokacja kotów

Koty są zwierzętami terytorialnymi, tj. przyzwyczajają się do miejsca, w którym bytują, i ciężko przychodzi im akceptacja zmiany otoczenia. Ponadto w przypadku usunięcia kolonii z danej przestrzeni powstaje pustka, która jest po niedługim czasie wypełniona przez inna kolonię kotów.

Stąd relokacja kotów powinna następować tylko w sytuacji, gdy w danym miejscu koty nie mogą pozostać (np. plac budowy).

Zaprzestanie dokarmiania

Koty, które przyzwyczaiły się do dokarmiania, będą szukały pożywienia na terenie ludzkich posesji – i mogą przynieść tam w ten sposób pchły i inne pasożyty. Z kolei przeniesienie się kotów w inne miejsce w poszukiwaniu źródeł pożywienia  nie oznacza usunięcia problemu, a jedynie przeniesienie go gdzie indziej.

Trucie zwierząt

Jest to oczywiście absolutnie niehumanitarne wyjście, aczkolwiek stosowane przez wielu ludziangry


Bardzo ważnym elementem układanki jest kastracja i sterylizacja właścicielskich kotów wychodzącychenlightened. Jeśli nie uda się w danej okolicy odłowić i wysterylizować jednej wolno żyjącej kotki, to  w przypadku obecności wychodzących niekastrowanych kocurów tylko ta jedna kotka może mieć nawet trzy ciąże w roku, co oznacza do 15 kociaków rocznie. Bezdomnych oczywiście. A jej dzieci jeszcze  w tym samym roku mogą mieć swoje młode.

Niestety wielu właścicieli traktuje kastrację jako okaleczanie zwierząt. Koty nie odczuwają wewnętrznej potrzeby (innej niż podyktowanej instynktem) posiadania potomstwa. Koty bez kociaków nie czują się gorsze. Koty nie przywiązują się do swoich małych – co widać wyraźnie w sytuacji, gdy kotki odrzucają swoje maluchy, gdy te staną się samodzielne (a co ma miejsce po osiągnięciu przez nie drugiego miesiąca życia).

Ponadto wykastrowane kocury nie wdają się w bójki, które mogą być dla nich zabójcze, a kotki są zdrowsze nie będąc cały czas w ciąży i połogu.


Nasz Oddział od 10 lat wyłapuje, kastruje i wypuszcza w miejsce bytowania dorosłe koty wolno żyjące, a dla maluchów i kotów dorosłych, które nie radzą sobie na wolności, szuka wspaniałych domów. Każdy odłowiony kot jest odrobaczony i w razie potrzeby leczony.

Aktualnie opiekujemy się ponad setką wolno żyjących kotów na terenie Piastowa, a co roku znajdujemy domy dla kilkudziesięciu bezdomnych futrzaków. Promujemy kastrację i sterylizację jako humanitarną metodę kontroli liczebności kociej populacji. Dzięki niej udało nam się w ciągu tych lat ograniczyć liczbę kotów wolno żyjących na terenie Piastowa o ponad 200%.  A osobniki, które pozostały, są zdrowe i zadbane.


Jeśli chcecie nam pomóc dalej działaćheart, oto co możecie zrobić:

1. wykastrować/wysterylizować swoje koty, jeśli są wychodzące,

2. zachęcać Waszych znajomych do adoptowania kotów od nas – zawsze wydajemy kociaki zdrowe i zadbane, a po adopcji służymy radą,

3. informować nas o pojawieniu się w Waszej okolicy ciężarnych kotek lub też kotów, które wyglądają na chore. Pamiętajcie, że w Piastowie mieszka bardzo wiele właścicielskich kotów wychodzących – więc jeśli kot wygląda dobrze, to najprawdopodobniej ma już swój dom (lub jest już pod nasza pieką).

4. jeśli macie chęć i wolną przestrzeń – zawsze szukamy domów tymczasowych (nawet krótkoterminowych) dla naszych kociaków; zapewniamy w takiej sytuacji karmę, żwirek i wizyty u weterynar

5. wspomagać nas finansowo lub rzeczowo:

a. nasz numer konta: 67 8931 0003 0734 9135 2000 0001,

b. nasze potrzeby: karma dla kotów mokra i sucha (bez zbożowa), żwirek, podkłady, chusteczki.

Więcej aktualnych informacji znajdziecie na naszym funpage’u na Facebooku: https://www.facebook.com/TowarzystwoOpiekiNadZwierzetamiOddzialWPiastowie/?ref=bookmarks.

MOGĄ CIĘ ZAINTERESOWAĆ TAKŻE